Autor: Aleksandra Watanuki
Tytuł: Japoński codziennik tom 2 i 3
Rok Wydania: Tom 2 - 2011 Tom 3 - 2012
Wydawnictwo: Waneko
Kategoria: pamiętnik / turystyka / album
Ilość stron: Tom 2- 250 tom 3 - 190
Ocena: 8/10
Jakiś czas temu, kupiłam dwie książki
Aleksandry Watanuki. Pokazałam je Wam w lipcowym Unboxingu. Nim
otworzyłam i wciągnęłam się w dość interesującą treść,
zastanawiałam się, czym tak naprawdę są te książki. Czego mogę
od nich oczekiwać. Na pewno nie są przewodnikami turystycznymi czy
historią obyczajową. Teraz, po lekturze dwóch tomów,
dalej nie jestem pewna czym tak naprawdę są. Co nie zmienia
faktu, że to genialna pozycja dla każdego maniaka Japońskiej
kultury.
Aleksandra Watanuki, to Polska autorka "Japońskich codzienników" opowiadających o
wszystkim i o niczym. Poruszane są tutaj wszelakie tematy, takie jak
na przykład: segregacja śmieci w japońskich domach, płatność
telefonem (już w 2008 roku!) czy też prowadzenie domu przez kobiety
a ich praca zawodowa. Każdy rozdział jest kompletnie o czymś
innym. Nie ma czasu na nudę. Autorka opisuje nam, z własnego
doświadczenia, różnice kulturowe i obyczajowe pomiędzy
Polską a Japonią. Często, są to zabawne fakty, o których
mało kto wie albo nie pamięta.
Czytając "Japoński codziennik"
miałam wrażenie, że czasami czytam bloga..czasami rozmawiam z
przyjaciółką przy kawie, która właśnie wróciła
z Kraju Kwitnącej Wiśni..a czasami naukowy magazyn podróżniczy.
Całkowity miszmasz! Jednak urzekło mnie to. Dowiedziałam się o
Japonii i Japończykach, więcej niż z klasycznie naukowej książki.
Dodatkowo, autorka opowiada nam to, co sama przeżyła. Za pomocą
czego, leżąc wieczorem z książką na kolanach, miałam wrażenie,
że sama tam jestem i czuję zapach, smak i lekki gwar tłumu na
ulicach i w restauracjach.
Prócz samych opisów
sytuacji, zdarzeń czy wspaniałych miejsc turystycznych, możemy
lekko uśmiechnąć się do zabawnych dialogów, prowadzonych
przez autorkę i jej znajomych, czy zachwycić się malowniczymi
zdjęciami. To co mnie urzekło, to fakt, że część zdjęć jest
czarno-białych a część kolorowych. Uświadomiłam sobie w czasie
czytania, że połowa czasu spędzonego z książką, to podziwianie
zdjęć. Nie ma w tym nic złego, bo i kto nie lubi oglądać
przepięknych zdjęć czy to z wakacji, czy rodzinnych z przed lat.
Książki mogę polecić każdej
osobie, która chce się otworzyć na świat. Nie ma tam nic
gorszącego, kontrowersyjnego czy też obraźliwego. Są za to
zabawne teksty, interesujące ciekawostki i intrygujące tematy,
które porusza Aleksandra Watanuki. Lekkie pióro,
przepiękne zdjęcia i świetne podejście do czytelnika. To wszystko
znajdziecie w powyższych książkach. Zapraszam zatem wszystkich do
lektury !
Hmmm... czy dostanę tę książkę w empiku? :) Zachęciłaś mnie tą recenzją :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka :D
Nie, ale dostaniesz ją na stronie Waneko bo bardzo niskiej cenie :) z tego co pamiętam, jeden tom 1 pln drugi 5 pln ;)
UsuńHmmm brzmi bardzo ciekawie, chyba muszę podsunąć te tytuły mojej siostrzenicy, to bardziej Jej klimaty niż moje :) Świetna recenzja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
shevvolfxczyta.blogspot.com
Polecam! Teraz jest promocja w wydawnictwie, za dwie te książki można kupić w sumie za 6 pln + koszty wysyłki :) Pozdrawiam :)
UsuńMasz mnie. Ja je chcę
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To Read Or Not To Read
To polecam serdecznie :) w wydawnictwie jest promocja na te książki ( za 2 i 3 tom w sumie za 6 pln ) warto brać, póki są ;)
UsuńNie jestem jakaś straszną fanką japońskiej kultury, ale coś czuję, że to byłoby coś dla mnie. Uwielbiam czytać blogi o życiu innych w dalekich krajach, dlatego chyba będę musiała się skusić na tę pozycję ;)
OdpowiedzUsuńWarto :) zobaczyć jak widzą inny kraj obcokrajowcy. My widzimy jako "ziemię obiecaną" a oni widzą wady. To bardzo ważne, żeby niczego nie idealizować:) Polecam !
UsuńNiesamowite jest to Twoje zamiłowanie do Japonii! Idealne pozycje dla każdego miłośnika japońskiej kultury. Chyba Twój punkt w dziesiątkę? :D
OdpowiedzUsuńTrochę jak takie..zboczenie na ten temat.. albo opętanie.. fanatyzm.. sama nie wiem jak to nazwać. Jednak jak widzę DOBRĄ książkę o Japonii no to muszę ją mieć. Oj tak, książka moje marzenie. Niestety 1 tomu nie mam a nikt nie sprzedaje jej :/ wiec muszę obejść się smakiem.
UsuńNie interesuję się Japonią, ale po przeczytaniu twojej recenzji z chęcią przeczytałabym tę książkę♡
OdpowiedzUsuńBardzo się ciesze :) To wiele dla mnie znaczy :) Pozdrawiam serdecznie
UsuńKurczę. Brzmi ciekawie. I ten japoński klimat. Muszę kiedyś ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńWarto czasami poznać inną kulturę. Może właśnie znajdzie się swoje miejsce na ziemi?:) Wiadomo, nie ma miejsc idealnych. Wszystko ma swoje dobre jak i złe strony. Ważne, by tych dobrych było więcej :) Pozdrawiam serdecznie
UsuńTego typu tytuły fajnie otwierają oczy na inną kulturę. A przyznajmy: o Japonii wielu Polaków nie wie praktycznie nic ;)
OdpowiedzUsuńŚnieżynko, masz rację :) szkoda jednak że mało kto chcę poznać inne kraje :( jednak mam nadzieję, że szybko to się zmieni. Pozdrawiam
UsuńKiedyś miałam się za to brać, ale nie wyszło. Fajnie, że jest na to promocja :) Ja dopiero co skończyłam czytać "Japoński Wachlarz" Bator, jak lubisz czytać o Japonii to polecam :)
OdpowiedzUsuńBator jest na mojej liście :D Mam jedną starą książkę, muszę ją wygrzebać ;)
UsuńWidzę, że jesteś zakochana w Japonii:) Jak to mówią - każdy ma jakiegoś bzika!
OdpowiedzUsuńhttps://smallbigshelter.blogspot.com/
Pewnie że tak ;) Ja i Japonia? :P nieee, no skąd ;P :D Pozdrawiam serdecznie ;)
UsuńJaponia to nie moje klimaty. Z krajów azjatyckich zdecydowanie wolę Koreę <3 Oczywiście tą Południową XD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://czytaniejestmagiczne.blogspot.com/
Ah ta korea.. w brew pozorom dużo te kraje łączy :) Jednak rozumiem Ciebie idealnie.. Każdy ma swojego bzika - ja Japonia, Ty Korea :D Mam nadzieję, że nie długo w Polsce i ten kraj będzie lepiej znany niż tylko to, co mówią na geografii w szkole :)
Usuń