Ariana | Blogger | X X X X

wtorek, 29 sierpnia 2017

Aleksandra Watanuki "Japoński codziennik" Tom 2 i 3


Autor: Aleksandra Watanuki
Tytuł: Japoński codziennik tom 2 i 3
Rok Wydania: Tom 2 - 2011 Tom 3 - 2012
Wydawnictwo: Waneko
Kategoria: pamiętnik / turystyka / album
Ilość stron: Tom 2- 250 tom 3 - 190
Ocena: 8/10
Jakiś czas temu, kupiłam dwie książki Aleksandry Watanuki. Pokazałam je Wam w lipcowym Unboxingu. Nim otworzyłam i wciągnęłam się w dość interesującą treść, zastanawiałam się, czym tak naprawdę są te książki. Czego mogę od nich oczekiwać. Na pewno nie są przewodnikami turystycznymi czy historią obyczajową. Teraz, po lekturze dwóch tomów, dalej nie jestem pewna czym tak naprawdę są.  Co nie zmienia faktu, że to genialna pozycja dla każdego maniaka Japońskiej kultury.

Aleksandra Watanuki, to Polska autorka "Japońskich codzienników" opowiadających o wszystkim i o niczym. Poruszane są tutaj wszelakie tematy, takie jak na przykład: segregacja śmieci w japońskich domach, płatność telefonem (już w 2008 roku!) czy też prowadzenie domu przez kobiety a ich praca zawodowa. Każdy rozdział jest kompletnie o czymś innym. Nie ma czasu na nudę. Autorka opisuje nam, z własnego doświadczenia, różnice kulturowe i obyczajowe pomiędzy Polską a Japonią. Często, są to zabawne fakty, o których mało kto wie albo nie pamięta.

Czytając "Japoński codziennik" miałam wrażenie, że czasami czytam bloga..czasami rozmawiam z przyjaciółką przy kawie, która właśnie wróciła z Kraju Kwitnącej Wiśni..a czasami naukowy magazyn podróżniczy. Całkowity miszmasz! Jednak urzekło mnie to. Dowiedziałam się o Japonii i Japończykach, więcej niż z klasycznie naukowej książki. Dodatkowo, autorka opowiada nam to, co sama przeżyła. Za pomocą czego, leżąc wieczorem z książką na kolanach, miałam wrażenie, że sama tam jestem i czuję zapach, smak i lekki gwar tłumu na ulicach i w restauracjach.


Prócz samych opisów sytuacji, zdarzeń czy wspaniałych miejsc turystycznych, możemy lekko uśmiechnąć się do zabawnych dialogów, prowadzonych przez autorkę i jej znajomych, czy zachwycić się malowniczymi zdjęciami. To co mnie urzekło, to fakt, że część zdjęć jest czarno-białych a część kolorowych. Uświadomiłam sobie w czasie czytania, że połowa czasu spędzonego z książką, to podziwianie zdjęć. Nie ma w tym nic złego, bo i kto nie lubi oglądać przepięknych zdjęć czy to z wakacji, czy rodzinnych z przed lat.

Książki mogę polecić każdej osobie, która chce się otworzyć na świat. Nie ma tam nic gorszącego, kontrowersyjnego czy też obraźliwego. Są za to zabawne teksty, interesujące ciekawostki i intrygujące tematy, które porusza Aleksandra Watanuki. Lekkie pióro, przepiękne zdjęcia i świetne podejście do czytelnika. To wszystko znajdziecie w powyższych książkach. Zapraszam zatem wszystkich do lektury !

22 komentarze:

  1. Hmmm... czy dostanę tę książkę w empiku? :) Zachęciłaś mnie tą recenzją :)

    Pozdrowionka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, ale dostaniesz ją na stronie Waneko bo bardzo niskiej cenie :) z tego co pamiętam, jeden tom 1 pln drugi 5 pln ;)

      Usuń
  2. Hmmm brzmi bardzo ciekawie, chyba muszę podsunąć te tytuły mojej siostrzenicy, to bardziej Jej klimaty niż moje :) Świetna recenzja!

    Pozdrawiam,
    shevvolfxczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam! Teraz jest promocja w wydawnictwie, za dwie te książki można kupić w sumie za 6 pln + koszty wysyłki :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Masz mnie. Ja je chcę


    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To polecam serdecznie :) w wydawnictwie jest promocja na te książki ( za 2 i 3 tom w sumie za 6 pln ) warto brać, póki są ;)

      Usuń
  4. Nie jestem jakaś straszną fanką japońskiej kultury, ale coś czuję, że to byłoby coś dla mnie. Uwielbiam czytać blogi o życiu innych w dalekich krajach, dlatego chyba będę musiała się skusić na tę pozycję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto :) zobaczyć jak widzą inny kraj obcokrajowcy. My widzimy jako "ziemię obiecaną" a oni widzą wady. To bardzo ważne, żeby niczego nie idealizować:) Polecam !

      Usuń
  5. Niesamowite jest to Twoje zamiłowanie do Japonii! Idealne pozycje dla każdego miłośnika japońskiej kultury. Chyba Twój punkt w dziesiątkę? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę jak takie..zboczenie na ten temat.. albo opętanie.. fanatyzm.. sama nie wiem jak to nazwać. Jednak jak widzę DOBRĄ książkę o Japonii no to muszę ją mieć. Oj tak, książka moje marzenie. Niestety 1 tomu nie mam a nikt nie sprzedaje jej :/ wiec muszę obejść się smakiem.

      Usuń
  6. Nie interesuję się Japonią, ale po przeczytaniu twojej recenzji z chęcią przeczytałabym tę książkę♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się ciesze :) To wiele dla mnie znaczy :) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  7. Kurczę. Brzmi ciekawie. I ten japoński klimat. Muszę kiedyś ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto czasami poznać inną kulturę. Może właśnie znajdzie się swoje miejsce na ziemi?:) Wiadomo, nie ma miejsc idealnych. Wszystko ma swoje dobre jak i złe strony. Ważne, by tych dobrych było więcej :) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  8. Tego typu tytuły fajnie otwierają oczy na inną kulturę. A przyznajmy: o Japonii wielu Polaków nie wie praktycznie nic ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śnieżynko, masz rację :) szkoda jednak że mało kto chcę poznać inne kraje :( jednak mam nadzieję, że szybko to się zmieni. Pozdrawiam

      Usuń
  9. Kiedyś miałam się za to brać, ale nie wyszło. Fajnie, że jest na to promocja :) Ja dopiero co skończyłam czytać "Japoński Wachlarz" Bator, jak lubisz czytać o Japonii to polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bator jest na mojej liście :D Mam jedną starą książkę, muszę ją wygrzebać ;)

      Usuń
  10. Widzę, że jesteś zakochana w Japonii:) Jak to mówią - każdy ma jakiegoś bzika!
    https://smallbigshelter.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie że tak ;) Ja i Japonia? :P nieee, no skąd ;P :D Pozdrawiam serdecznie ;)

      Usuń
  11. Japonia to nie moje klimaty. Z krajów azjatyckich zdecydowanie wolę Koreę <3 Oczywiście tą Południową XD
    Pozdrawiam :)
    http://czytaniejestmagiczne.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ah ta korea.. w brew pozorom dużo te kraje łączy :) Jednak rozumiem Ciebie idealnie.. Każdy ma swojego bzika - ja Japonia, Ty Korea :D Mam nadzieję, że nie długo w Polsce i ten kraj będzie lepiej znany niż tylko to, co mówią na geografii w szkole :)

      Usuń