Ariana | Blogger | X X X X

wtorek, 15 sierpnia 2017

"Łowca czterech żywiołów" Agata Adamska


Autor: Agata Adamska
Tytuł: Łowca czterech żywiołów
Rok Wydania: 2016
Wydawnictwo: Novae Res
Kategoria: fantastyka/urban fantasy/fantastyka młodzieżowa/komedia
Ilość stron: 330
Ocena: 8.5/10

Kilka dni temu, natknęłam się na dzieło Agaty Adamskiej "Łowca czterech żywiołów". Jest to
debiut naszej Polskiej autorki z roku 2016. Szczerze powiem, nie wiele wiedziałam na temat tej książki. Zainteresowała mnie okładka, która przyciąga wzrok. Dostałam możliwość zrecenzowania jej a powieść wręczyła mi sama autorka z autografem za co bardzo dziękuję i czekam już na drugi tom.

"Łowca czterech żywiołów" to fantastyka młodzieżowa, która opowiada o 17-letniej dziewczynie imieniem Aeryla. Pewnego dnia, przechodzi przez testy sprawdzające, czy posiada chociaż odrobinę magii. Szybko okazuje się, że prócz tego, że posiada ten dar, to jest on bardzo potężny. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że jej rodzice są normalnymi śmiertelnikami - jakby to nazwał fan "Harrego Pottera" - mugolami. Dodatkowo, ojciec, który jest tyranem i prawnikiem jednocześnie, każe dziewczynie pracować w swojej kancelarii zaraz po szkole. Co najgorsze, jest całkowicie przeciwny magii i uważa to, za jedną wielką bzdurę. To powoduje, że Aeryla nie ma czasu na naukę a co dopiero przyswajanie wiedzy magicznej. Pewnego dnia, jej ojciec ma wypadek. Zostaje znaleziony daleko od domu, nie pamiętając nic co robił i w jaki sposób się tam znalazł. W domu w gabinecie ojca, dziewczyna wraz ze swoją siostrą napotykają druzgi - bardzo niebezpiecznie stworzenia magiczne, które bez skrupułów atakują rodzinę. W tym samym czasie, ktoś włamał się do kancelarii prawniczej. Cały spokojny świat Aeryla zostaje przerwany. Dlaczego ktoś włamał się do kancelarii? Kto wynajął druzgi i jakie mały zadanie? Czy Aeryla podoła nowemu przeznaczeniu? Na kogo tak naprawdę będzie mogła liczyć ?

"No nie - pomyślałam - tylko mi nie mówcie, że teraz naprawdę ktoś się włamuje. Czy ten idiota nie wie, że w tym budynku grasuje szalony Łowca Czterech Żywiołów, który rzuca się na każdego z kijem od mopa?"

Główną bohaterką jest najzwyklejszą nastolatką. Ma swoje marzenia i cele. W książce zachowuje się jak pospolita dziewczyna. Kłótnia z rodzicami, rozmowy o wszystkim i o niczym z przyjaciółmi. Bardzo podoba mi się to, że nie udaje osoby dorosłej. Nie rozmawia jak dojrzałe osoby po przejściach. Co powoduje, że książka jest jeszcze bardziej realistyczna niż mogłoby nam się wydawać. Oczywiście, można przyczepić się do dość prostych dialogów, czy tego, że Aeryla wzdycha do mężczyzny starszego od siebie i nie może przestać o nim myśleć. Powiedzmy sobie szczerze, czy my tak nie robiliśmy? Pewnie że tak! To się nazywa pierwsze, prawdziwe zauroczenie. Uważam, bohaterkę za świetną dziewczynę z wadami i zaletami. Nie jest osobą idealną i nawet nie próbuje nią być. Są momenty, w których, mimo wielkiej różnicy wieku między mną a główną bohaterką, utożsamiam się z nią.

Prócz Aeryli, poznajemy też inne postacie. Najbardziej rzucającą się w oczy jest Annija Karrow. Przysadzista dziewczyna, posiadająca swój oryginalny sposób ubierania się. Jest osobą bardzo szczerą. Najbardziej lubi rozmawiać na dwa tematy: mężczyźni i jedzenie. Spokojnie mogę powiedzieć, że "tam gdzie, Anjia tam jedzenie". Merry Erren inaczej nazwanym "Wypindrzonym". Chłopak z bardzo bogatej rodziny, który zaprzyjaźnia się z dziewczynami zaraz po egzaminach magicznych, oraz sepleniący krasnolud Nerin. Został przydzielony przez pewną organizację do pilnowania naszej głównej bohaterki. Jaki będzie wynik tej niesamowitej mieszaniny różnych charakterów?

"-I kiedy ma być ta randka?
-Jeszcze nie wiem - Clem zabębnił palcami o oparcie swojego leżaka - muszę sprawdzić w kalendarzu, kiedy mam wolny termin, bo wiesz, ja jestem naprawdę bardzo rozchwytywany. Kobiety ustawiają się do mnie w kolejce...
-Chyba w sklepie. Pewnie pomyliły cię z kasjerem."

To co poważnie mnie pozytywnie zaskoczyło, to interesujące opisy miejsc, budynków, czy nawet zwykłych pomieszczeń. Nie są to opisy, zajmujące setki stron, ale wystarczające by się w nich zakochać. Dodatkowo, autorka uraczyła nas krótkimi opisami lekcji magicznych, za pomocą których poczułam się jak w prawdziwej magicznej szkole. To nie wszystko. Świat wykreowany przez Agatę Adamską jest zwykły realny przechodzący w magiczny. Tak jakby, dwa światy zderzyły się tworząc jeden wielki uniwersum. Przykładem może być komunikacja. Z jednej strony ludzie nie-magicy, posiadają auta. Z drugiej strony co skrzyżowanie stoi teleportal dla magików, za pomocą których w bardzo krótkim czasie mogą przemieszczać się dosłownie wszędzie. Z jednej strony rodzinne święto Riwenn, gdzie wszyscy zasiadają przy jednym stole, a z drugiej strony magiczne ozdoby, latające smoki-fajerwerki i spadające prezenty z nieba. Elfy i krasnoludy chodzące po ulicy robiące zakupy jak normalni ludzie. Coś niesamowitego. Zakochałam się w tym świecie od pierwszego wejrzenia.

"Równo o północy rozbrzmiał donośny gong nawołujący do uczty. Nagle niebo przecięły tysiące czerwonych i złotych błyskawic, które zaczęły się ze sobą łączyć. Chwile później nad naszymi głowami szybowały już ogromne smoki ziejące ogniem. [..] Smoki rozmyły się w powietrzu a na ich miejsce ze wszystkich stron wystrzeliły kolorowe wstęgi, tworząc milion kwiatów. Kwiaty przeistoczyły się w motyle, których skrzydła mieniły się tysiącem barw."

Zagadka kryminalna, która w tle się rozgrywa nie jest może na najwyższym poziomie, ale
kompletnie mi to nie przeszkadza. Jest lekka i przyjemna. Nie przytłacza całej konwencji książki ale ją równoważy. W pierwszym tomie, z tego co zauważyłam, czytelnicy mają poznać główną bohaterkę, magiczny świat i część obrzędów religijnych oraz oryginalne nazewnictwo.

Słyszałam pogłoski, że książka "Łowca czterech żywiołów" podobna jest na początku do "Harrego Pottera". Pierwszym powodem miała by być, nienawiść rodziny do magii. Drugim zaś wyjątkowy dar magiczny głównych bohaterów. Na początku też tak myślałam. Jednak zagłębiając się w historię Aeryli, widzimy, że książka ma więcej różnic niż podobieństw. Co wcale nie oznacza, że jest gorsza. Jest po prostu inna. Tego się trzymajmy.

Podsumowując, książka Agaty Adamskiej mimo, że nie wciągnęła mnie od pierwszej strony, za to pochłonęła po kilku następnych. Lekki styl pisania, świetnie wykreowany świat, nieprzeciętni bohaterowie z młodzieżowymi problemami. Polecam ją każdej osobie, chcąc przeczytać dobrą przygodówkę i zakochać się w świecie wykreowanym przez autorkę. W ciągu 3 dni przeczytałam ją dwa razy i chyba dzisiaj powrócę do niej jeszcze raz..

Czy polecam: TAK

29 komentarzy:

  1. Też mi się podobała, czekam na kontybuację 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę przeczytać :)
    Pozdrawiam,
    zaczytanapielegniarka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam :) na serio super książka :) Brakuje mi już 2 części. Pozdrawiam

      Usuń
  3. Nie lubię tego typu książek, ale bardzo fajna recenzja :)
    http://dobieramypodklady.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam zatem na inne moje recenzję w przyszłości :) może znajdziesz również coś dla siebie, któż to wie? :) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  4. Ciekawie to wygląda, lubię takie książki i z chęcią ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto, chociażby dlatego, że to nasza polska autorka no i oczywiście debiut. A to bardzo ważne. Czy się wybije czy też nie :) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  5. Wstyd, ale nigdy nie słyszałam o tej książce, jak i o samej autorce. Trzeba to nadrobić, twoja opinia wygląda bardzo zachęcająco, to zdecydowanie moje klimaty.

    Pozdrawiam,
    mariadoeseverything.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miesiąc temu, też nie znałam i BARDZO żałowałam. Takie książki powinny być wszędzie, powinno się o nich mówić. Niestety tak nie jest. Warto przeczytać bo autorka ma genialne pomysły:) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  6. I kolejna książka polskiej autorki, którą zdecydowanie chcę przeczytać :) Świetne zdjęcie i bardzo dobra recenzja.
    Pozdrawiam:)
    http://michalinowebuki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, trzeba wspierać nasze polskie książki z genialną historią. :) To pierwszy tom, więc ja już czekam na drugi :) polecam z całego serca ! :) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  7. Super!!!
    PS. Wejdź do mnie https://tutajwszystkojestpoezja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Książka bardzo mi się podobała i również czekam na niej kontynuację 💜
    Pozdrawiam miedzykropkami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba motywować autorkę ;) PODOBNO będzie w 2018 a jak wyjdzie w praniu, to zobaczymy :) Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  9. Ok. Jednak mamy odmienne opinie.
    Według mnie świat był kiepsko wykreowany. Poza tym w ogóle nie załapałam, o co chodziło z tym ich "śledztwem"...
    Ja dałabym stabilne 7/10. Pogadamy po drugim tomie :P
    Pooozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oż ty...... jak ty tak możesz... no to czekamy na drugi tom zobaczymy czy tam się bedziemy zgadzać czy jednak czeka nas pojedynek ;) Pozdrawiam

      Usuń
  10. zaciekawiła mnie ta książka. Muszę rozejrzeć się za nią. Twój opis mnie zachęcił. dziękuje :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się bardzo. Lekka i przyjemna literatura, idealnie na letnie wieczory :) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  11. Świetny i mega wpis i bardzo takie posty najbardziej podobają. Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie :) Zapraszam zatem do przyszłych moich postów. Mam nadzieję, że również się spodobają.

      Usuń
  12. przyznam, że nie jestem fanką takiej literatury, ale piszesz świetne recenzję, więc na pewno będę wpadać częściej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. Twoje słowa to miód na moje serce :) Pozdrawiam serdeznie

      Usuń
  13. Jestem bardzo ciekawi tej pozycji. Sądząc po opisie jest to coś dla mnie :D
    Pozdrawiam, zostaję na dłużej i zapraszam do siebie :)
    http://czytaniejestmagiczne.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam u Ciebie, i poważnie to książka dla Ciebie :) mamy podobne gusta więc powinno się Tobie spodobać :) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  14. Powiem szczerze, że gdy zobaczyłam tytuł, okładkę i kategorię byłam jak NIE, TO NIE DLA MNIE, ale po przeczytaniu Twojego postu zdecydowanie zmieniłam zdanie. Książka prezentuje się naprawdę bardzo dobrze i chętnie dopiszę ją do swojej listy "do przeczytania" :)

    http://the-fight-for-a-dream.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam z całego serca :) Książka wciąga i nie pozwala nam zasnąć póki nie doczytamy do końca :) Pozdrawiam

      Usuń