Ariana | Blogger | X X X X

wtorek, 19 września 2017

Wrześniowy Mangowy UNBOXING


Hejo!

Wiem, wiem. Tydzień temu był już UNBOXING. Jednak stwierdziłam, że będę dzielić je na dwa typy. Jeden książkowy a drugi mangowy. Skoro już książkowy był, to czas na mangowy. 

Komiksy wybrałam tylko z jednej firmy - Waneko. Mam do nich pewien sentyment. Pierwsza manga, jaką kiedykolwiek przeczytałam była właśnie z tego wydawnictwa. Wracając do tematu. Zastanawiałam się, co tu wybrać. Decyzja nie była łatwa! Dużo świetnej mangi jest teraz na naszym rynku. Osoby, które mnie znają wiedzą, że lubię mangi shoujo - czyli komiksy dla dziewczyn (komedie romantyczne itp) Tak więc, po dłuższym namyśle wybrałam to!

 
Nie wiem prawie nic na temat tej mangi. Tylko tyle, że główna bohaterka musi robić za służącą przystojnemu chłopakowi. Jaki powód? Nie mam zielonego pojęcia i to jest najlepsze! Wybierałam mangę raczej pod względem kreski i okładek. Czy mi się spodoba? Nie długo sami będziecie mogli się przekonać :) 


Do całego zestawu dostałam też cztery świetne zakładki i plakat z głównym bohaterem :) Teraz nic, tylko szukać wolnej ściany na obrazek. Znacie ten komiks? Jeżeli tak, podzielcie się swoimi spostrzeżeniami w komentarzu :) Oczywiście, BEZ spoilerów.

45 komentarzy:

  1. Służąca i przystojny chłopak? Hm, brzmi trochę jak Kaichou wa maid-sama (w PL Służąca-Przewodnicząca). :D Tamtą serię lubię, trochę się przy niej pośmiałam, więc może i po Wilczycę i czarnego księcia sięgnę. ^^ No cóż, najpierw chyba jednak musi mi przejść faza na sportówki (nadal modlę się o Haikyuu w Polsce :p). Daj znać koniecznie czy Ci się podoba ta manga [którą zamówiłaś]! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hejo! Recenzja powinna być jeszcze w tym miesiącu. To, że jest podobna do Kaichou wa maid-sama, to same plusy :D Bo uwielbiam tą mangę. Zobaczymy o co tu chodzi. :) A Ty byś mogła wyjść z tej sportówki i wziąć się za shoujo :P Pozdrawiam :D

      Usuń
    2. W sumie shoujo lubię, ale od czasu do czasu. :p A sportówki to sportówki, więc no! :D W każdym razie, muszę w końcu dozbierać Ourana i Orange do końca, jeśli mowa o dziewczyńskich seriach. No i planuję poczytać Ścieżki Młodości. ^^

      Usuń
    3. Ścieżki Młodości też mam i będzie recenzja o nich :D

      Usuń
  2. Jeśli chodzi o Mangi, mam z nimi kontakt tylko na Twoim blogu, ale może kiedyś się skuszę i sięgnę po którąś z pozycji :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam, jak nie teraz to nawet za 20 lat. Na mangi nigdy nie jest za późno ;) Pozdrawiam !

      Usuń
  3. OMATKOMATKOMATKO. Nie dość, że mangi to jeszcze Wilczyca i czarny książę <3. Mój chłopak kompletuje tomy, tylko ostatnio coś zaprzestał, a szkoda, bo uwielbiam tę mangę!
    #SadisticWriter

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli mówisz, że dobrze wybrałam :D Bardzo się ciesze. Czytam teraz jedną książkę, ale zaraz po niej jest manga ;) już się doczekać nie mogę :) Pozdrawiam

      Usuń
  4. Nie czytam mangi, więc nie wypowiem się. Osobiście wolę komiksy bardziej tradycyjne. Jak Kajko i Kokosz czy Thorgal, ale kto wie pewnie z ciekawości zajrzę i może skusze się kiedyś ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na mangę nigdy nie jest za późno ;) co do klasycznych komiksów, też je lubię i mam do nich sentyment. Może i takie powinny pojawić się na moim blogu :) Pozdrawiam!

      Usuń
  5. Moja przyjaciółka uwielbia zarówno anime jak i mangi. Sporo ich czytuje więc chcąc nie chcąc i mi trafiają one do rąk. Najbardziej chyba lubię Anothera. Jestem ciekawa mang z twojego unboxingu, ponieważ pomysł z dziewczyną która jest zmuszona do robienia chłopakowi za służącą. Aż mnie korci żeby samej zamówić i sprawdzić o co dokładniej chodzi.
    Pozdrawiam cieplutko xx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest! Muszę szybko książkę przeczytać i brać się za mangę ;) kurczę gdyby tak doba trwała 48 h.. :D pozdrawiam

      Usuń
  6. Ojej, nie przepadam za mangą, ani animu :| Co począć? Niemniej jednak zakładki są ciekawe :D

    Pozdrawiam ciepło,
    Sara z Niesamowity Świat Ksiażek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to jest piękne, że każdy lubi coś innego. Może za 20 czy nawet 30 lat przekonasz się do mangi, kto wie.. ludzie zmienni są ;) Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  7. Pamiętam jak moja siostra wiecznie przynosiła takie pozycje do domu. Było tego pełno, a ja zastanawiałam się na co jej to. Serio jakoś na pociągu do tego nie mam. Ale patrząc na twoje zdjęcia, czuję jakąś nieopisaną ochotę na nie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to mówię, nigdy nie jest za późno, by zacząć czytać mangi. Jak nie teraz, to może za kilka lat, kto wie? ;) Pozdrawiam

      Usuń
  8. Nie znam się na mangach, jedynie na Twoim blogu mam z nimi do czynienia i to jest naprawdę fajna odskocznia, kto wie, może i ja kiedyś się za nie wezmę? pozdrawiam Asia z ucztadladuszy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, to bardzo miła odskocznia od zwykłych książek. :) Może kiedyś się skusisz, kto wie. Pozdrawiam

      Usuń
  9. Czytałam tylko jedną mangę i nie była ona taka zła. Ja jednak wolę zwykłe książki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dominiko, może to nie jest czas na mangę? Może kiedyś.. kiedyś się skusisz i pochłonie Ciebie na dłużej. :) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  10. Nigdy nie czytałam mang, ale zawsze chciałam spróbować. Teraz widzę, że warto, choćby dla samych zakładek!!! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze jest czas by zacząć ;) a tematów i bohaterów jest miliony! Sądzę, ze spokojnie każdy znajdzie coś dla siebie :) do odważnych świat należy :) Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Tylko, żeby wiedzieć, co wybrać :o

      Usuń
    3. Zalezy kto co lubi i czego oczekuje :) wejdz na stronę Waneko i poczytaj skrócony opis, moze cos przypasi wlasnie Tobie?

      Usuń
    4. Po następnej wypłacie :D bo jeszcze mi się coś spodoba... :D

      Usuń
  11. Jakoś nigdy mnie do mang nie ciągnęło i chyba szybko się to nie zmieni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może za jakiś czas, ludzie zmienni są :) Pozdrawiam

      Usuń
  12. Osobiście raczej nie przepadam za mangami ;) chociaż czasem czytam klasyki :P Ta niestety mnie nie kusi :<

    OdpowiedzUsuń
  13. Ani manga, ani anime to nie moja bajka niestety ;)

    Pozdrawiam, Magda
    https://booksbymags.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. W życiu nie czytałam mangi, więc nie jestem w stanie powiedzieć, czy jest to coś dla mnie czy nie, ale cieszę się, że znalazłaś coś interesującego dla siebie :)

    Pozdrawiam,
    shevvolfxczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czas to zmienić! Może znajdziesz coś dla siebie, kto to wie :) Pozdrawiam

      Usuń
  15. Za mangami nie przepadam, ale Wilczyca i czarny książę brzmi obiecująco ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jutro będzie recenzja, więc może Ciebie przekona ;)

      Usuń
  16. Podziwiam Twoje zamiłowanie do Mangi! Niestety to nie mój klimat i nie moge podzielić Twojej ekscytacji :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale może kiedyś, za 10 czy nawet 50 lat zmienisz zdanie :D wtedy napiszesz do mnie albo zadzwonisz i powiesz, że to jest świetne :D Pozdrawiam ;)

      Usuń
  17. Nigdy Mangi nie czytałam, chociaż obrazki zawsze robiły na mnie ogromne wrazenie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze można zrobić ten PIERWSZY krok i zacząć czytać. ;) Pozdrawiam :)

      Usuń
  18. Ech. Jak to jest, że oni w tych mangach zawsze rysują takich przystojnych chlopaków? Choćby Cię nie ciekawiło, to zawsze jest na kim oko zawiesić :D Swoją drogą, czyżbym też odkryła nową drogę swojej literackiej przygody? Mówisz, że w mangach też są niezłe romansidła? Ach, no to chyba przepadłam... :D <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co za pytania.. ja czytam w 99% same romansidła w mangach ;) z komedią połączone. Oj Ty.. Ty.. gdzie Ty byłaś gdy inni czytali mangę ;)

      Usuń
  19. Świetna paczuszka. Na ten plakat sama z chęcią bym się skusiła xd
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń