Ariana | Blogger | X X X X

poniedziałek, 1 października 2018

"Baśniobór - klucze do więzienia Demonów" - Brandon Mull



Autor: Brandon Mull
Tytuł: Baśniobór - Klucze do więzienia Demonów
Rok Wydania: 2013
Wydawnictwo: W.A.B.
Kategoria: fantastyka dla dzieci/przygoda
Ilość stron: 492
Ocena: 7.0/10


Ostatni tom świetnej serii "Baśniobór" był genialnym podsumowaniem przygód dwójki młodych bohaterów i ich przyjaciół. Czy zakończenie było najlepsze? Zdania są podzielone, co nie zmienia faktu, że było ciekawie. Co wręczyło nam UROBOROS i Brandon Mull?

Kendra wraz ze swoim młodszym bratem i z Rycerzami Świtu nie poddają się i chcą pokrzyżować plany wrogom. Podróże zaprowadzają ich na same krańce świata, by uchronić ostatnich strażników artefaktów. Na kogo będą mogli liczyć Rycerze Świtu? Co będzie musiał wykonać Seth, by pomóc swoim przyjaciołom? Czy rodzice bohaterów dowiedzą się o tajemnicy swoich dzieci i rodziców? Kim tak naprawdę jest Sfinks?

Bohaterowie niewiele się zmieniają, jednak mimo wszystko, bardzo miło czyta się ich przygody. Warto jednak wziąć trochę luzu i pamiętać, że to jednak dzieci. Porównując ich przygody z Harry Potterem — niestety przegrywają, ale nie jest najgorzej. Co najważniejsze — czyta się szybko, dobrze i cholernie wciąga! W ostatnim tobie tej serii, tak jak w poprzednich częściach — poznamy nowych bohaterów z każdej ze stron tej wojny — bo tak to można nazwać.


W tej części jest tak mało Baśnioboru, że aż jestem w szoku. Dzieciaki są wszędzie, ale nie tam. To nie oznacza, że to błąd. Kendra i Seth mają tyle przygód, że aż dziw, że się nie złamali psychicznie. Moją wielką miłością są smoki. Jakże się ucieszyłam, jak dowiedziałam się, że nie tylko IV tomie, ale również i w tym spotkamy te mądre i groźne magiczne stworzenia.

Wojna, która toczy się pomiędzy dobrem a złem, została opisana barwnie. Nie tylko nienawiść i chęć wygrania, ale również miłość i poświęcenie zostały genialnie opisane w tej części. Cieszę się, że Brandon Mull nie rzucił się na długie i nudne opisy. Zepsułoby to całkowicie magię tego zdarzenia.

Dlaczego, skoro książka była tak dobra, zakończenie nie było najlepsze? Cóż.. bo od pierwszego tomu, wiecie, jak to się wszystko zakończy. Książka przeznaczona jest dla dzieci od 9 roku życia. Plusem jest to, że autor nie ucieka od tematu śmierci, straty i niepowodzenia, jednak bardzo ucieka od brutalności, krwi i bólu, jaki powstaje po zdradzie najbliższych ludzi. Bohaterowie mogą być smutni i źli, ale to tylko tyle.

To będzie krótka recenzja, bo nie chce zdradzać, jak się dokładnie to skończy. Jednak, jeżeli przeczytałeś pierwszą część i Tobie się NIE spodobało — daj szansę następnym częścią — serio WARTO! Książkę czyta się szybko i niesamowicie. Wciąga od pierwszej strony. Mimo kilku wad książka jest warta uwagi. Czy będę powracać do tych książek? Niestety wątpię. Jednak dzieła zostawiam dla mojej córki. Może kiedyś będzie chciała je przeczytać.

4 komentarze:

  1. Kiedyś przeczytam tę serię, ale jeszcze nie mam pojęcia kiedy ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaczelam pierwszy tom, serie pochłonęłam raz dwa, zamykały mi 2016 rok ❤️ Czytałaś inne serie Mulla? Pozaswiatowcy tez sa ekstra ❤️

    Kasikowykurz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow! Jakie zdjęcia! No kobieto, wybacz, że nie czytam recenzji, ale napatrzeć się na te foty nie mogę :) Buźka :*

    OdpowiedzUsuń