Ariana | Blogger | X X X X

niedziela, 26 listopada 2017

"Moja Lady Jane" Cynhia Hand, Brodi Ashton, Jodi Meadows - Nie targuj panny w łóżku, a konia w wodzie.


Autor: Cynthia Hand, Brodi Ashton, Jodi Meadows
Tytuł: Moja Lady Jane
Rok Wydania: 2017
Wydawnictwo: SQN
Kategoria: fantastyka młodzieżowa/komedia/przygodówka
Ilość stron: 399
Ocena: 6.5/10

"A najbardziej na świecie kochała to, w jaki sposób książki przenosiły ją gdzieś daleko, poza obręb przyziemnego, dusznego życia, i pozwalały jej doświadczać setek innych żyć. Książki były jej bramą do innych światów".

Książka, którą ostatnio przeczytałam, miała być komedią wszech czasów. Normalnie.. koń by się uśmiał. Żadna tam wielka komedia. Raczej bardzo dobra przygodówka, która nie powinna mieć kontynuacji. Dlaczego tak krytycznie podchodzę do „Moja Lady Jane” ? Powodów jest kilka. Zacznijmy od początku.

Lady Jane Grey, szesnastoletnia dziewczyna, wychodzi za mąż za kompletnie obcego mężczyznę. Ona — siedzi z nosem w książkach, najlepiej w starych i grubych. On — woli galopować w dzień po łące i zjadać słodkie jabłka. Czy tak różne charaktery mają szansę stworzyć idealne małżeństwo? Co więcej, para zostaje wmieszana w intrygę, która ma na celu obalić rządy króla Edwarda — kuzyna Jane Grey. Kto macza w tym palce? Jaki ma w tym cel? Komu para będzie mogła zaufać? Kim tak naprawdę są Eðianie?


"-Masz siano we włosach.
Przeczesał czuprynę dłonią i złowił kątem oka uśmiech żony.
-Żadnych końskich żartów.
-Gdzieżbym śmiała! A właśnie, musisz przeczytać jedną komedię, którą że sobą przywiozłam. Dosłownie rżałam ze śmiechu".

Co do głównej bohaterki — to dziewczyna bardzo inteligentna, momentami aż zadufana w sobie i w swojej wiedzy, którą posiada z książek. Wyłącznie z książek. To, co ją wyróżnia to to, że jak coś obieca, to dotrzymuje słowa i stara się obietnicę spełnić do samego końca. Ma swoje zasady, których się trzyma. Fakt to są same plusy. Można powiedzieć, że dziewczyna na medal. Niestety ma wady, które, lekko zaczęły mnie denerwować w książce — wreszcie nie ma ludzi idealnych. Zawsze chce pomóc, pomimo że nie widzi, iż bardziej by przeszkadzała i zagrażała innym swoją osobą. Dodatkowo, to co wymyśliła na miesiąc miodowy — nie będę Wam spojlerować — ale dla mnie to było takie przewidywalne i kompletnie nie na miejscu.

Poznajemy również innych bohaterów. Króla Edwarda, który prawie przez całą książkę, mówi o całowaniu się z dziewczyną, najlepiej z języczkiem. Pozna jakąś dziewczynę i już wyobraża sobie intymną sytuację z nią. Może powodem jest to, że sam jest bardzo młody i hormony w nim buzują? Tak czy siak, plusem jest to, że z każdą chwilą, moim zdaniem, zmieniał się na lepsze. Gifford, który jest zmiennokształtnym. Jego drugą formą jest.. koń. No, normalnie koń by się uśmiał. Wszystko byłoby dobrze, gdyby potrafił nad tym panować. Jednak nie jest tak dobrze. W dzień jest koniem w nocy mężczyzną. Spokojnie można powiedzieć, że to idealny mąż na pół etatu. Dodatkowo, ostatnią osobę, którą chcę wam przedstawić w kilku słowach to, prababcia Jane, jak i babcia Edwarda. Kobieta, która ma większe jaja niż wszyscy mężczyźni w tej książce. Dla niej nie ma rzeczy, których nie da się zrobić. Są tylko trudne do wykonania.


"- Jane. - Do głosu uzurpatorki przedarła się irytacja. - Pytam, czy nic ci nie jest?
Na Marii spoczął obojętny wzrok zdetronizowanej władczyni.
- Chyba krzesła ci się pomyliły".

Świat wykreowany przez autorki jest z jednej strony taki klasyczny średniowieczny a z drugiej strony magiczny przez zmiennokształtnych tam mieszkających. Podoba mi się fakt, że nie zagłębiały się w drugie i nudne opisy. Mogłoby to zepsuć całą fabułę. Mogły jedynie dodać więcej magii do powieści. 

Co do samych bohaterów, nie mogę się przyczepić.  Czasami irytujący, ale nie ma ideałów, jak już wspomniałam. Dialogi są lekkie i przyjemne .Czasami się zastanawiam, gdzie są te żarty, które tak wszyscy zachwalają? Czy ja po prostu czytałam inną książkę? Fakt, są sytuacje i rozmowy bardzo zabawne, ale nie aż tak bym płakała ze śmiechu. Książkę czytało się bardzo przyjemnie i pewnie zapamiętam ją, mimo kilku wad, na dłużej.  Co do jej kontynuacji — mam wielką nadzieję, że nie wpadną na pomysł i nie zrobią II tomu. Bałabym się, że zepsują cały sens powieści.

Czy polecam? Jeżeli poszukujesz książki lekkiej i przyjemnej, na pewno niezobowiązującej to, jak najbardziej. To lekka przygodówka z ciekawymi bohaterami. Część intryg, które w książce się znajduję, są bardzo przewidywalne. Dodatkowym atutem jest to, że to powieść jednotomowa.

27 komentarzy:

  1. Obiło mi się o uszy, że jakaś kontynuacja ma być :) Sama książka to akurat nie mój typ humoru i sięgać po nią nie będę. Chyba że mi się nagle odmieni :D
    Pozdrawiam, Kirima z Misie czytanie podoba

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zgadzam się na kontynuacje :P nie i koniec :P czy mój głos ma jakąś siłę ?

      Usuń
  2. Ksiazke wygrałam jakiś czas temu i w piątek do mnie dotarła. Właśnie miałam na nią ochotę ze względu na ten doskonały humor o którym dużo osób mówiło. Chociaż mój humor jest trochę specyficzny i obawiam się, że ja mogę tak samo jak Ty nieć wrazenie, że czytań inną książkę niż wszyscy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie ta książka niestety nie przypadła do gustu :(

    OdpowiedzUsuń
  4. I niestety tym razem jest to książeczka która nie przypadła mi do gustu.

    Pozdrawiam
    https://ksiazki-czytamy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, dobrze że mamy wybór i każdy cos znajdzie dla siebie, czyż nie?

      Usuń
  5. Książka już jest w mojej biblioteczce i jestem jej bardzo ciekawa :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dużo o niej słyszałam i zazwyczaj sporo dobrego, więc pewnie po nią sięgnę, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Widzę tą książkę często na instagramie, ale póki co nie mam na nią ochoty ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poczekaj aż ten tłum minie :) wtedy nikt o niej mówić nie będzie i można będzie spokojnie ją przeczytać

      Usuń
  8. Kiedyś ją przeczyta, bo wiele o niej czytałam i chcę wyrobić sobie własne zdanie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie przeczytam tej książki, ponieważ to nie mój gust :) Poza tym za dużo szumu wokół niej ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, dużo szumu. Ja zobaczyłam czy warto i cóż...

      Usuń
  10. Miałam kupić tą książkę na targach Książki w Katowicach ale niestety inne tytuły wygrały, ale tak czy siak ją przeczytam niebawem. :)

    Pozdrawiam,
    lunafisher.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Czyli jednak nie była taka fajna jak się wydawało :/ Niemniej jednak nie mówię jej nie, bo dalej mnie ciekawi :)


    Pozdrawiam ciepło,
    Sara z Pełna kulturka

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam i czeka na półce na swoją kolej. Trochę się jej boję, bo dla mnie historia Jane Grey była bardzo tragiczna i nie wiem czy będę w stanie znieść ten humor bez chęci mordu :D
    Book Beast Blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj ;) dobra przygodówka młodzieżowa :) na takie leniwe dni :D

      Usuń
  13. Mnie przyciąga sam tytuł, jest bardzo tajemniczy :) pewnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Za dużo szumu o tyj pozycji było i przez to nie chce po to sięgać :/

    OdpowiedzUsuń