Ariana | Blogger | X X X X

środa, 19 czerwca 2019

"Prawdziwe przyjaciółki" Shannon Hale i LeUyEN PHAM


Autor: Shannon Hale i LeUYen PHAM
Tytuł: Prawdziwe przyjaciółki
Rok Wydania: 2019
Wydawnictwo: Jaguar
Kategoria: fantastyka, przygoda, humor, 
erotyka, komedia
Ocena: 10/10


Kiedy dowiedziałam się, że wychodzi TEN komiks, musiałam go mieć. Jednak nie wiedziałam do końca, o czym on będzie. Jedyne czego się dowiedziałam, to fakt, że jest on stricte dla dziewczynek i dla rodziców. Dlaczego właśnie dla nich? Powodów naprawdę jest wiele i mam ogromną nadzieję, że dam radę w jasny sposób je przekazać.

Na wstępie warto jednak zaznaczyć, że komiks po części jest autobiografią jednej z autorek komiksu. Samo to powoduje, że dzieło zaczyna być interesujące i oryginalne.

Sara idzie do szkoły podstawowej, gdzie poznaje Adrianne. Od razu pozostają najlepszymi przyjaciółkami. Pewnego dnia, Adrianna zaczyna spędzać czas z innymi dziewczynkami w szkole, przez co Sara czuje się odrzucona. Chcąc to zmienić, Sara również próbuje zaprzyjaźnić się z nową paczką dzieciaków. Jak to jej wychodzi? Czy inne dziewczynki w szkole ją polubią?

Wbrew pozorom opis komiksu wydaje się banalny i dość prosty. No bo o czym tu można pisać? Dziewczynka idzie do szkoły, ma koleżanki i koniec. Jednak to nie jest takie proste. Każdy z nas przeżył odrzucenie w szkole. W klasie zapewne był ktoś, kto był bardziej lubiany, i on „rządził” całą klasą a inni — może właśnie my — byliśmy prześladowani albo obrażani lub też śmiano się z nas. Każdy z nas chciał mieć przyjaciela na wyłączność i zapewne bolało nie raz, kiedy zostawaliśmy olani przez taką osobę. O tym właśnie jest ten komiks. O samotności w szkole, o walkę o pozycję, to w jaki sposób nasze dziecko, lub też sami, byliśmy ranieni. To są często tematy tabu, o których się nie mówi albo mówi się w sposób olewający „oj tam, nie przejmuj się, dasz sobie radę” albo „to nie powód do smutku". Dla osób dorosłych, które mają 20/30 lat taka sprawa może być żadna, ale dla dziecka kilkuletniego, które wchodzi w świat, który go otacza samodzielnie, uczy się, czym jest przyjaźń, miłość do osób bliskich i radzenia sobie z własnymi problemami — to taka sprawa jest bardzo ważna.



Czasami my, dorośli olewamy to, a dziecko samo musi przeżywać koszmar, który ma w szkole. Czytając powyższy komiks, miałam nie jedno wspomnienie z mojego dzieciństwa, ale również jako matka inaczej widzę to, co dziecko odpowiada mi na moje pytanie "jak było w przedszkolu". Nasze wsparcie jest bardzo ważne, zwłaszcza przy sprawach, które uważamy za banalne.

Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale to dzieło tego właśnie potrzebuje. Rozgłosu. Komiks, który nam dorosłym ma uświadomić, co czuje mała dziewczynka, byśmy potrafili pomóc, jak tylko przyjdzie nam, jako rodzicom na to pora. Komiks opowiada o historii dziewczynki, przez prawie całą jej podstawową edukację. Jeżeli poszukujecie dzieła, które w jasny sposób — czasami bolesny -pokazuje relację dzieci w szkole, to jak traktują kolegów/koleżanki ta książka jest dla Was. Co więcej, grafika jest przepiękna pomimo swojej prostoty. Uważam, że autorki stworzyły cudo, które u mnie zapewne będzie w THE BEST 2019. Dzieło chowam do szafki, jak tylko córka zacznie czytać — chętnie wręczę jej to dzieło, mając nadzieję, że gdyby coś się działo w szkole — wie, że może na nas liczyć.

Tak czy siak, jeżeli poszukujecie dzieła, które wzruszy Was, będzie wam zarazem smutno, źle, ale również radośnie i wesoło — to dzieło dla Was. Nie ma tutaj jako takiej akcji, jest za to życie małej dziewczynki, jej wyobraźnia i przyjaźnie, które często zostają z nami do końca naszych dni.


2 komentarze:

  1. Komiks potrafi być interesujący i przyjemny:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatni komiks, jaki miałam w rękach, to jeden z serii "Archiwum X" :D raczej nie jest to moja ulubiona forma literacka, ale nie mówię stanowczego "nie" :)

    OdpowiedzUsuń