Ariana | Blogger | X X X X

poniedziałek, 8 lipca 2019

"Więzy Krwi" Patricia Briggs


Autor: Patricia Briggs
Tytuł: Więzy Krwi
Rok Wydania: 2017
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Kategoria: fantastyka/ urban fantasy / kryminał
Ilość stron: 416
Ocena: 9/10

Kto nie zna Patrici Briggs i jej genialnej bohaterki Mercedes Thompson? Każdy, kto interesuje się urban fantasy czytał albo chociaż zna ze słyszenia o tej autorce i wspaniałej kobiecie, o której pisze. Długo czekałam, aż wreszcie znajdę odwagę w sobie, by napisać recenzję II tomu serii "Mercedes Thompson". Czy warto sięgnąć po książki P. Briggs? TAK. Powodów naprawdę jest dużo. Jednak wymienię najważniejsze (jak dla mnie!) argumenty. Zacznijmy od początku.

Po całym chaosie z wilkołakami, pani mechanik ma nadzieję, na chwilę wytchnienia. Tak się niestety nie dzieje. Mercedes ma kilka zasad: po pierwsze kocha swoją pracę, po drugie szanuje swoich przyjaciół, a po trzecie nie lubi mieć długów u innych. Kiedy jednak w nocy przychodzi po nią przyjaciel, prosząc o przysługę, bez żadnego wahania, godzi się dosłownie na wszystko, nawet na smycz. Jednak Mercy nie ma kompletnie pojęcia, z czym przyjdzie jej się zmierzyć i jakie to będzie miało konsekwencje w jej dalszym życiu. Czy pomoc wampirowi była dobrym pomysłem? Czy wilki zawsze staną z nią ramię w ramię?

Mam czasami wrażenie, że Mercy urodziła się z ogromnym pechem. Ten pech to przyciąganie wszelkiego zła i niesamowitych problemów. Owszem, powiecie, że nie ma rzeczy niemożliwych do zrealizowania, ale jakim kosztem! Zacznę jednak od okładki. Bardzo podoba mi się kolorystyka, jaką zaserwowało nam wydawnictwo Fabryka Słów. Jednak mam wrażenie, że kompletnie nie trzymają ze stylem i wyglądem głównej bohaterki. Patrząc na kilka tomów, na każdej z nich widzę kompletnie inną postać. Co prawda łączą je podobne tatuaże, ale jak dobrze się przyjrzycie, to zobaczycie, że nawet dziary potrafią się różnić od siebie. Co nie zmienia faktu, że okładka jest świetna!


Wracając do głównej bohaterki, bardzo podoba mi się fakt, że jest to osoba odważna, ironiczna, złośliwa, pełna pomysłów. Ma też dużo wad — potrafi narażać życie innych osób przez swój egoizm albo brak chęci wzięcia pomocy od innych. Jednak to powoduje, że główna bohaterka nie jest idealna i ciekawiej się czyta jej perypetie z wilkami czy z zagadkami kryminalnymi — bo ich jest nawet sporo.

Bardzo podoba mi się zamysł, że autorka poświęca każdemu bohaterowi krótką, chociaż chwilę i żaden z nich nie jest szarą plamą w historii. Każdy ma indywidualny charakter i kompletnie inaczej oddziaływuje na Mercy. Co więcej, postacie występujące w powyższej historii zmieniają się jak w normalnym życiu. To powoduje, że pomimo tego, że są to osoby wymyślone, stają się powoli coraz bardziej realne, aż nieraz nacięłam się na myśleniu "chętnie bym poznała takie postacie na żywo".

Świat przedstawiony w II części nie różni się kompletnie od tego, co był w pierwszym tomie. Jednie powiększa swój obszar niczym odkrywanie mapy w grze przez główną postać. Za pomocą czego, nie nudzimy się, a historia wciąga nas bezpowrotnie. Co do wątku romantycznego — nie mogło go tu zabraknąć, jednak mam wrażenie, że jest go troszkę mniej niż w pierwszej części. Jednak mi to kompletnie nie przeszkadza. Może faktem jest to, że nie czytam tej serii wyłącznie dla romansu? To dla mnie tylko dodatek do całości. Miły i przyjemny dodatek. Cieszę się jednak, że nie przeważa on całej powieści i nie zrobił się z tego paranormal romanse, bo tego to bym już raczej nie zniosła.

Dzieło napisane jest w sposób prosty i przyjemny. Nie znajdziemy tutaj opisów na kilka stron ani dennych i sztywnych dialogów pomiędzy bohaterami. Znajdziemy za to silną główną bohaterkę z ciętym językiem, świetną politykę międzygatunkową, akcję, której nie jest jej wcale tak mało i romans, na który każdy z czytelników po cichu gdzieś tam liczył.

Jeżeli poszukujecie dzieła, gdzie główna bohaterka będzie silna i złośliwa, akcja będzie gonić akcję, a magia w postaci zmiennokształtnych będzie opatulać całą historię swoimi silnymi ramionami — to historia idealnie dla Was. Tylko UWAGA! Po pierwsze — to jest DRUGA część, po drugie — Seria Mercedes Thompson wciąga i to bardzo!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz